Najpiękniejszy dom 2020 roku
Jeśli szukacie budynku idealnie wpisującego się w otoczenie, ten dom z pewnością jest tego doskonałym przykładem. Barka Cieślika, niczym statek cumujący nad stawem wtapia się w malowniczy krajobraz miejscowości Biała, oddalonej niespełna 10 km od Częstochowy. Budynek zwyciężył w konkursie Fasada Roku 2020 w kategorii „budynek jednorodzinny nowy”.
Dom miał być parterowy, by zapewnić mieszkańcom maksymalną wygodę, a przy tym sprzyjać relacjom rodzinnym. Pierwsze plany zakładały prostą bryłę z dużymi przeszkleniami i płaskim dachem, wpisującą się w definicję nowoczesnych budynków. Warunki zabudowy działki wymagały jednak zastosowania w projekcie dachów spadzistych.
Bryła na kształt łodzi
– Nie chciałem budować typowej, nowoczesnej „stodoły”, która coraz częściej pojawia się w polskim krajobrazie. Jestem architektem, staram się przemycać nowe pomysły, a projektując dla siebie miałem ku temu najlepszą okazję. Zależało mi, aby wymyślić coś innego, na co niewielu moich klientów by się zdecydowało – relacjonuje arch. Daniel Cieślik, autor projektu, właściciel biura Anta Architekci i dodaje: – Położenie działki nad wielkim stawem przywiodło skojarzenia z łodzią i podsunęło pomysł na dwa dachy w formie żagli.
Most łączący epoki
Kolejną kwestią był wybór rodzaju pokrycia. – Pomysłów miałem kilka. Jednak tu znowu nie chciałem powielać funkcjonujących już schematów. Któregoś razu przyjechałem na działkę, na której miał wkrótce stanąć mój dom, usiadłem i zacząłem rozmyślać. W pewnym momencie spojrzałem na staw porośnięty trzciną, z której od dawien dawna wykonuje się pokrycia dachowe i wtedy już wiedziałem, że to jest właśnie to – naturalny materiał, który sprawi, że ten dom będzie tylko tu i nigdzie indziej. Co więcej, paradoksalnie dzięki zderzeniu dwóch światów – tradycyjnego materiału z nowoczesną bryłą, która umiejscawia ten budynek tutaj, teraz, w XXI wieku – może on być jeszcze bardziej nowoczesny – wspomina architekt.
Właśnie trzciną, zdrowym, oddychającym materiałem o bardzo dobrych właściwościach termoizolacyjnych, wykończono dach oraz część elewacji, wyrażając tym samym szacunek do miejsca. W zamian natura odwdzięcza się mieszkańcom wysokim komfortem użytkowania wnętrz, zapewniając ciepło zimą i przyjemny chłód latem.
Partner idealny
Idealnie wyważony efekt osiągnięto, wprowadzając białe tynki elewacyjne, które jeszcze bardziej uwydatniły trzcinę, pozwalając by to ona odegrała główną rolę w projekcie. – Celowałem w wyższą półkę. Wybór padł na tynki od firmy Baumit, z którą współpracuję właściwie od samego początku, czyli już ok. 18 lat. Część elewacji jest pokryta tynkiem silikonowym Baumit SilikonTop. Elewacja w strefie garażowej to drobnoziarnisty tynk mozaikowy Baumit Mosaik SuperFine, tworzący zgrany duet z czarną bramą. Przypomina mąkę i tworzy piękną, aksamitną powłokę, która wygląda bardzo szlachetnie, pomimo tego, że jest to materiał z kategorii tanich. Naprawdę, coś rewelacyjnego! – mówi arch. Daniel Cieślik.
Okna jak żywe obrazy
Wszystkie okna z każdego pomieszczenia w domu skierowane są na staw. – Lubię patrzeć na wodę, obserwować, co się na niej dzieje. To mnie uspokaja. Nie ma obaw, że widok, który z nich się rozpościera znudzi się, bo zmienia się wraz z każdą porą roku – kończy architekt.
Barka Cieślika jest jedna, ale inspiruje innych, wyznaczając kierunek i nowy trend. Ten niecodzienny projekt został uhonorowany nagrodą główną w konkursie Housemarket Silesia Award 2020. Otrzymał także międzynarodowe wyróżnienie World Design Award 2020. Teraz do puli nagród i wyróżnień dołączyło zwycięstwo w polskiej edycji konkursu Fasada Roku 2020 w kategorii „dom jednorodzinny nowy” i tym samym Barka Cieślika wpisuje się listę obiektów, które będą walczyć w ramach Baumit Life Challenge 2022 – tym razem na poziomie międzynarodowym. Stawką będzie kolejny prestiżowy tytuł – Europejskiej Fasady Roku.
Informacja prasowa